"I found my love in Portofino" śpiewał przed laty Fred Buscaglione, Przełom lat 50 i 60 to prawdziwa ekspansja włoskiej kultury i stylu życia, to czas wielkich autorów filmowych-Fellinego, Viscontiego i ich muz jak niezapomniane Sophia Loren, Gina Lollobrigida, czy Claudia Cardinale. To wtedy Świat zobaczył co to prawdziwa włoska sprezzatura. Nastrój tego swoistego "Dolce Vita" oddają zegarki manufaktury z Schaffchausen. W ręcznie nakręcanym zegarku Portofino Eight Days wyprodukowany przez IWC mechanizm kalibru 59210 będzie działał precyzyjnie i niezawodnie przez pełne 192 godziny, czyli 8 dni, zanim zatrzyma się. Ściśle rzecz biorąc, jest to 9 dni, ale dodatkowy dzień rezerwy zapewnia, że mechanizm utrzymuje możliwie stały moment napędowy i nadal pracuje precyzyjnie. Właściciel będzie zawsze bezpieczny, jeśli nakręci zegarek raz w tygodniu. Pozostałą moc można odczytać na wskaźniku rezerwy chodu na tarczy. W połączeniu z małą sekundą i datownikiem to niezwykle elegancki, praktyczny czasomierz. Balans w mechanizmie pracuje z częstotliwość 28 800A/h/4Hz i wraz ze sprężyną Breguet wygiętą zgodnie z wielowiekową tradycją zegarmistrzowską sprawia, że zegarek jest wyjątkowo dokładny. Koperta czasomierza została wykonana ze stali nierdzewnej. Tarcza jest posrebrzana, wskazówki i aplikacje na tarczy są pozłacane. Dekiel przeszklony jest szkłem szafirowym, więc możemy podziwiać mechanizm, kaliber 59210.  Całości dopełnia brązowy pasek ze skóry aligatora renomowanej marki Santoni.